Mój Świat

„Siedzę sobie w piątkowy wieczór, na kilka dni przed wigilią w pustym schronisku w Dolinie Pięciu Stawów Polskich i czytam zaległą prasę codzienną. Na pierwszych stronach od kilku miesięcy dominuje jedno słowo: „Kryzys!”. Świat się właśnie bardzo zmienia. Nadchodzi nowa era. Może by tak spróbować nakreślić perspektywy najbliższych kilkudziesięciu lat? W tej opowieści o moim życiu, o mojej pracy i o moich podróżach oraz spostrzeżeniach i obserwacjach napiszę o żmudnej pracy, o naszych bliźnich, którzy mieszkają daleko od nas, o wspaniałych zwierzakach oraz naturze, jakie dal nam Pan Bóg. Napiszę o tym co najpiękniejsze w naszym życiu i na naszym świecie. Odkryję też to, co pomijalne, bo zawistne, złośliwe. Pracy poświęcę dużo miejsca, albowiem doszedłem w niej w ostatnich latach do wielu zaskakujących wniosków. Napiszę, po co pracować, jak pracować, jak nie pracować i jak godzić pracę zawodową z życiem. Pokażę piękno świata, w którym żyjemy i który zobaczyłem na własne oczy.”

Grudzień 2008r. zasypane śniegiem schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich

 

Książka dostępna w dobrych księgarniach